W niedzielny poranek 18-latka z Kobylej Góry straciła przytomność na terenie prywatnej posesji. Niedługo potem funkcje życiowe się zatrzymały. Dziewczyna została przetransportowana do szpitala we Wrocławiu, lecz zmarła. Jednak jak wynika z doniesień, 18-latka dzień wcześniej była już w placówce medycznej w Ostrzeszowie. Szpital w Ostrzeszowie właśnie wydał w tej sprawie oświadczenie. Co było przyczyną śmierci?